Wzrost kar za naruszenie przepisów Loi Macron

Francuska ustawa z 5 września 2018 roku, dotycząca swobody wyboru zawodowej przyszłości, wprowadziła surowsze kary za łamanie przepisów o delegowaniu pracowników. Ustawa zmienia m.in. wysokość kar jakie są nakładane przez Inspekcję Pracy za uchybienia przepisów Kodeksu Pracy.

Kary będą większe niż dotychczas

Za naruszenie francuskich przepisów będą surowsze kary administracyjne. Przewiduje się trzy tysiące euro grzywny od delegowanego pracownika za jedno naruszenie ( dotychczas było to dwa tysiące euro ). W przypadku ponownych naruszeń, kwota wynosi 6 tysięcy ( do tej pory były to 4 tysiące ).
Dodatkowo jak przewiduje ustawa, łączna kwota kar nie może przekroczyć 500 tysięcy euro. Surowsze kary będą prawdopodobnie obowiązywały w ciągu najbliższych dwóch miesięcy.

Płaca minimalna we Francji

Przepisy wykonawcze do ustawy o rozwoju, działalności i równych szansach gospodarczych, zwanych Loi Macron, weszły w życie we Francji 1 lipca 2016 roku. Zgodnie z tymi przepisami, wszystkie międzynarodowe usługi transportowe świadczone na rzecz przedsiębiorstw mających swoją siedzibę we Francji, a dodatkowo usługi świadczone z terytorium tego kraju podlegają regulacjom Loi Macron. Podobnie jak niemiecki MiLoG, nowe prawo nie obejmuje tranzytu.

Loi Macron

 

Jakie obowiązki wynikające z Loi Macron mają przewoźnicy ?

Francuskie przepisy nakładają na przewoźników zagranicznych, którzy realizują transport na terenie Francji pewne obowiązki. Jest to m.in. wyznaczenie przedstawiciela na terytorium Francji, który dysponuje francuskim numerem telefonu i biegle zna język francuski. Obowiązek wypłacania minimalnego wynagrodzenia w wysokości co najmniej 9,88 euro brutto za godzinę pracy na terytorium Francji.

Przewoźnik ma obowiązek wypełniać dla każdego kierowcy zaświadczenia o delegowaniu oraz przechowywać dokumentację pracowniczą związaną z delegowaniem. Kierowca powinien posiadać dokumenty przetłumaczone na język francuski.

Francja nie jest tylko ważnym partnerem handlowym Polski, ale także jednym z istotniejszych krajów tranzytowych w Unii Europejskiej. Polscy pracodawcy apelowali do ówczesnej premier o interwencję naszego rządu. Komisja Europejska wszczęła postępowanie  wobec Francji w sprawie nowych przepisów i wysłała do Paryża wezwanie do usunięcia uchybienia. Po około dwóch latach, unijna komisarz ds. transportu, poinformowała o zawieszeniu postępowania wobec Francji.

Źródło: https://trans.info/pl/
Opracowała: Aleksandra Fila